- Drukuj
- 27 lip 2015
Jak ustalili Policjanci mężczyzna wypłynął na morze skuterem wodnym z kilkuletnim chłopcem
Dziecko w wyniku dużego falowania spadło ze skutera do wody.
Na pomoc ruszyli ratownicy, zawiadomieni przez turystkę. Dziecko udało się wyciągnąć na brzeg i przekazano załodze karetki.
Jak informuje Rzecznik Prasowy Komendy Powiatowej Policji sierż. Izabela Trepko mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania skuterem wodnym i został ukarany mandatem karnym w wysokości 500zł.
Użytkownicy skuterów wodnych to duży problem na dziwnowskich wodach. Nagminnie łamią przepisy i czują się bezkarni.
Szalejac na rzece wywołują falowanie, które powoduje obijanie się cumujących jachtów o nabrzeże.
W miniony weekend właściciel terenowej hondy, mimo protestów ratowników i turystów, wjechał na plażę, chcąc wodować skuter. Pojazd się zakopał w piasku.